Czerwiec to czas przejścia – między wiosenną aktywnością a letnim spokojem. To moment, gdy warto na chwilę się zatrzymać, spojrzeć na dotychczasowe działania i zastanowić się, w którą stronę zmierzamy. To również świetna okazja, by zakończyć rozpoczęte projekty, domknąć ważne tematy i zrobić przestrzeń na nowe inicjatywy. Przed nami druga połowa roku – pełna szans, ale i wyzwań. Warto wejść w nią z jasnym planem i świeżą energią.
Zmiany w PKD od 2025 roku
Od 1 stycznia 2025 r. obowiązuje nowa wersja Polskiej Klasyfikacji Działalności (PKD 2025). Dla wielu przedsiębiorców oznacza to konieczność aktualizacji kodów działalności. Sprawdź, co dokładnie się zmieniło i jak możesz się do tego przygotować, by uniknąć nieporozumień czy problemów formalnych w przyszłości.
Co to jest PKD i dlaczego ma znaczenie?
PKD to zestaw kodów przypisujących firmom rodzaj prowadzonej działalności. Kod ten jest wykorzystywany:
- przez urzędy skarbowe – do określania obowiązków podatkowych,
- przez Główny Urząd Statystyczny – do prowadzenia analiz i raportów,
- przez instytucje finansowe i grantowe – przy przyznawaniu dotacji, kredytów czy ulg.
Z punktu widzenia przedsiębiorcy – prawidłowo dobrany kod PKD nie tylko spełnia wymagania formalne, ale też może pomóc w uzyskaniu wsparcia z funduszy unijnych lub krajowych.
PKD 2025 – co się zmienia?
Nowa klasyfikacja została opracowana z myślą o dynamicznych zmianach gospodarczych, technologicznych i środowiskowych. Największe modyfikacje dotyczą:
Branży IT i nowych technologii
Nowe kody obejmują:
- sztuczną inteligencję (AI) – tworzenie algorytmów, narzędzi, aplikacji AI,
- blockchain – działalność związaną z technologią rozproszonych rejestrów,
- cyberbezpieczeństwo – ochronę danych i systemów,
- analitykę danych i uczenie maszynowe – tworzenie systemów opartych na big data i ML.
Te zmiany mają na celu lepsze rozróżnienie specjalizacji firm z sektora IT i zwiększenie precyzji klasyfikacji.
E-commerce
Rosnąca liczba modeli sprzedaży internetowej wymusiła bardziej szczegółowe podejście. Wprowadzono odrębne kody m.in. dla:
- platform marketplace (np. Amazon, Allegro),
- modelu dropshippingowego – sprzedaży bez magazynowania towaru,
- sprzedaży cyfrowych produktów i usług, takich jak kursy online, e-booki, aplikacje.
Dzięki temu firmy mogą dokładniej określić profil swojej działalności, a GUS zyska lepsze dane do analiz sektora e-commerce.
Zielona gospodarka
Nowe kody PKD pojawiły się także w obszarze tzw. „zielonej gospodarki”:
- produkcji energii odnawialnej – słońce, wiatr, biomasa,
- recyklingu i gospodarku obiegu zamkniętego – odzysk surowców, ponowne ich wykorzystanie,
- elektromobilności – produkcji, serwisu, sprzedaży pojazdów elektrycznych i infrastruktury do ich ładowania.
To wyraz rosnącej roli ekologii i zrównoważonego rozwoju w gospodarce.
Zmiana kodów PKD dla przedsiębiorców oznacza konieczność dostosowania kodów działalności do nowych przepisów – nie od razu, ale w określonym terminie.
W zależności od daty rozpoczęcia działalności oraz rodzaju składanych wniosków, obowiązki przedsiębiorców różnią się:
– Przedsiębiorcy rozpoczynający działalność po 1 stycznia 2025 r.
Każdy, kto zarejestruje działalność gospodarczą od 1 stycznia 2025 r., będzie zobowiązany do korzystania wyłącznie z kodów zawartych w nowej klasyfikacji PKD 2025. Nie będzie możliwości wskazania kodów z poprzedniego systemu (PKD 2007).
– Przedsiębiorcy zarejestrowani przed 1 stycznia 2025 r.
Dla firm, które zostały wpisane do CEIDG lub KRS przed wejściem w życie nowych przepisów, przewidziano dwuletni okres przejściowy, trwający do 31 grudnia 2026 r. W tym czasie przedsiębiorcy mogą kontynuować działalność na dotychczasowych kodach PKD 2007, jednak każda zmiana wpisu wymusi aktualizację kodów PKD do wersji 2025 – system automatycznie wyświetli nowe kody.
Po zakończeniu okresu przejściowego, wszystkie firmy, które nie zaktualizowały kodów samodzielnie, zostaną przeklasyfikowane automatycznie przez systemy CEIDG i KRS. Nowe kody zostaną przypisane zgodnie z tzw. „kluczami przejścia” – czyli tabelą powiązań między starymi a nowymi kodami PKD.
Od 2026 r. zlecenia i działalność gospodarcza wliczą się do stażu pracy
Rząd przyjął projekt nowelizacji Kodeksu pracy, który wejdzie w życie 1 stycznia 2026 r. Zgodnie z nowymi przepisami, do stażu pracy będą wliczane także okresy wykonywania umów zlecenia oraz prowadzenia działalności gospodarczej. To przełomowa zmiana, która zlikwiduje część nierówności między pracownikami etatowymi a osobami zatrudnionymi w oparciu o inne formy współpracy.
Nowe przepisy obejmą blisko 1,9 mln osób i pozwolą m.in. na uzyskanie dłuższego urlopu wypoczynkowego dzięki doliczeniu dotychczas pomijanych okresów aktywności zawodowej.
Do stażu pracy będą wliczane m.in.:
- umowy zlecenia, o świadczenie usług i agencyjne,
- okresy prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej,
- współpraca z osobą prowadzącą działalność (np. samozatrudnienie),
- praca za granicą (udokumentowana inaczej niż na podstawie umowy o pracę),
- członkostwo w rolniczych spółdzielniach produkcyjnych i kółkach rolniczych
- zawieszenie działalności na czas opieki nad dzieckiem.
Oznacza to, że osoby wykonujące w poprzednich latach pracę np. na podstawie umowy zlecenia będą mogły – po przedłożeniu stosownych dokumentów – doliczyć ten czas do swojego stażu pracy. W praktyce może to przełożyć się na dłuższy urlop czy dodatkowe świadczenia wynikające z dłuższego stażu zawodowego.
W celu zaliczenia nowych form zatrudnienia do stażu pracy, konieczne będzie ich potwierdzenie:
- w przypadku działalności gospodarczej i umów zlecenia – na podstawie zaświadczeń z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS),
- w przypadku gdy nie było obowiązku zgłoszenia do ZUS – na podstawie innych dokumentów, które wiarygodnie potwierdzą wykonywanie pracy
Nowelizacja została zatwierdzona 23 maja br. Przepisy wejdą w życie 1 stycznia 2026 roku. Do tego czasu zarówno pracodawcy, jak i pracownicy mają czas na przygotowanie się do nowych regulacji oraz zgromadzenie niezbędnej dokumentacji.
Mechanizm podzielonej płatności w VAT
W prowadzeniu działalności gospodarczej niektóre transakcje wymagają szczególnej ostrożności i spełnienia dodatkowych obowiązków podatkowych. Jednym z takich rozwiązań jest mechanizm podzielonej płatności – znany szerzej jako split payment. Choć w wielu przypadkach jego stosowanie jest dobrowolne, w określonych sytuacjach staje się obowiązkowe.
Mechanizm podzielonej płatności polega na tym, że płatność za fakturę jest rozdzielana na dwie części:
- kwota netto (czyli bez VAT) trafia na zwykły rachunek bankowy sprzedawcy,
- kwota VAT trafia natomiast na specjalny, wydzielony rachunek VAT, przypisany do tego samego konta firmowego.
Taki podział jest stosowany wyłącznie w transakcjach między przedsiębiorcami i dotyczy tych, które podlegają opodatkowaniu VAT.
Mechanizm podzielonej płatności jest obowiązkowy, jeśli spełnione są łącznie trzy warunki:
- Strony transakcji to czynni podatnicy VAT (czyli obie strony są przedsiębiorcami).
- Transakcja dotyczy tzw. towarów lub usług wrażliwych, wymienionych w załączniku nr 15 do ustawy o VAT.
- Wartość brutto faktury wynosi co najmniej 15 000 zł
W takich przypadkach na fakturze musi się znaleźć adnotacja „mechanizm podzielonej płatności”, a nabywca ma obowiązek zastosować split payment przy płatności.
Do towarów i usług wrażliwych należą m.in.:
- paliwa, oleje, węgiel, stal, złoto, srebro, miedź, aluminium,
- elektronika: telefony, laptopy, dyski, pamięci, układy scalone,
- odpady, surowce wtórne, tworzywa sztuczne,
- części do silników i maszyn,
- prace budowlane i instalacyjne (elektryczne, cieplne, wodno-gazowe).
Szczegółowy wykaz towarów i usług wrażliwych znajduje się w załączniku nr 15 do ustawy o VAT.
Brak zastosowania obowiązkowego mechanizmu split payment może mieć poważne konsekwencje. Do najważniejszych z nich należą:
- dodatkowe zobowiązanie podatkowe – nawet 30% wartości podatku VAT z faktury,
- sankcje karno-skarbowe – grzywny za brak wymaganej adnotacji „MPP” na fakturze,
- utrata prawa do zaliczenia wydatku do kosztów uzyskania przychodu – jeśli płatność została dokonana niezgodnie z przepisami.